Wczesno wiosenne, a nawet jeszcze zimowe łowienie karpi jest jak łowienie ryb na tyczkę czyli delikatnie…
Zestawy końcowe na małych hakach my naczęściej z wiosny używam haczyków w rozmiarze od 10 do 6. Haków używamy węgierskiej firmy Sedo super mają haczyki, tak jak i inne akcesoria karpiowe potrzebne do zestawu końcowego. Dlatego że wiosna/zima używamy małych przynęt najczęściej od 8 do 14 mm. Dlatego ze ryby nie chętnie pobierają pokarm i żerują, tak jak latem czy jesienią kiedy zbierają masę na zimę. Tyczy się to również zasypywania zestawu, bynajmniej u nas z reguły jesteśmy ludźmi co nie żałuje towaru rybom zawsze sypie się dużo aczkolwiek wiosną i zimą zasypujemy zestawy dosłownie garstką drobno pokruszonych kulek zasypanej drobnym peletem i mixem, oraz zalane wszystko liquidem. O haczykach była mowa i kulkach jakie stosujemy z wiosny to teraz powiem o materiałach przyponowych jakie stosujemy to najczęściej fluocarbon o grubości 0.35 wystarczająco spokojnie wystarczy tak samo jak plecionek miękkich czy w otulinie nie używamy grubszej niż 25lb.
Nasze ulubione przypony wiosenno/zimowym są: spinner-rig i d-rig.
Drugim kluczem do sukcesu jest zlokalizowanie miejsca gdzie mogą karpie przebywać. Tu są różne szkoły nauki jedni łowią z twardego dna drudzy z mułu między innymi ja właśnie wiosną/zimą lubię miejsca zamulone głębokie części wody aczkolwiek stawiam zestawy na twardym i płytkim miejscu i tez mam strzały karpi ale wszystko zależy od pogody. Moim zdaniem karpie zagrzebują się w mule zimową porą. Myślę ze po prostu w mule zagrzebanemu karpiowi jest o wiele cieplej niż na twardym dnie w piachu przy dnie stać ale to tylko mój wymysł. Napewno na mulistym dnie karp znajdzie pożywienie jakieś małże, racicznice między innymi larwy ochotki. Lubię tez kłaść zestawy na płytkiej wodzie z twardym dnem jak słońce świeci i ładnie dogrzewa tafle wody, wtedy ryby się uaktywniają i patrolują takie płycizny za poszukiwaniem pokarmu.
Kamil Urban